Info
Ten blog rowerowy prowadzi krissxc z miasta Bielawa. Mam przejechane 32049.77 kilometrów w tym 3589.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/hInformacje o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik8 - 0
- 2024, Wrzesień8 - 0
- 2024, Sierpień11 - 0
- 2024, Lipiec13 - 0
- 2024, Czerwiec6 - 0
- 2024, Maj10 - 0
- 2024, Kwiecień3 - 0
- 2024, Marzec1 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2024, Styczeń12 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad10 - 0
- 2023, Październik2 - 0
- 2023, Wrzesień1 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Lipiec10 - 0
- 2023, Czerwiec4 - 0
- 2023, Maj2 - 0
- 2023, Marzec10 - 0
- 2023, Luty16 - 0
- 2023, Styczeń18 - 0
- 2022, Listopad8 - 0
- 2022, Październik15 - 0
- 2022, Wrzesień2 - 0
- 2022, Sierpień5 - 0
- 2022, Lipiec3 - 0
- 2022, Czerwiec5 - 0
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec4 - 0
- 2022, Luty2 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad7 - 0
- 2021, Październik5 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec9 - 0
- 2021, Czerwiec7 - 0
- 2021, Maj10 - 0
- 2021, Kwiecień8 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty12 - 0
- 2021, Styczeń15 - 0
- 2020, Grudzień8 - 0
- 2020, Listopad8 - 0
- 2020, Październik8 - 0
- 2020, Wrzesień5 - 0
- 2020, Sierpień7 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec12 - 0
- 2020, Maj10 - 0
- 2015, Październik1 - 0
- 2015, Wrzesień3 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Lipiec8 - 0
- 2015, Czerwiec5 - 0
- 2015, Maj11 - 0
- 2015, Kwiecień9 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2015, Luty2 - 4
- 2014, Listopad2 - 0
- 2014, Październik3 - 0
- 2014, Wrzesień2 - 0
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec4 - 0
- 2014, Czerwiec5 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień7 - 0
- 2014, Marzec18 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń2 - 0
- 2013, Październik4 - 0
- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień12 - 0
- 2013, Lipiec24 - 0
- 2013, Czerwiec23 - 1
- 2013, Maj5 - 0
- 2013, Kwiecień9 - 0
- 2013, Marzec5 - 0
- 2013, Styczeń4 - 1
- 2012, Grudzień5 - 0
- 2012, Październik6 - 1
- 2012, Wrzesień14 - 7
- 2012, Sierpień11 - 1
- 2012, Lipiec13 - 0
- 2012, Czerwiec9 - 3
- 2012, Maj10 - 2
- 2012, Kwiecień10 - 1
- 2012, Marzec9 - 6
- 2012, Luty5 - 0
- 2011, Wrzesień3 - 2
- 2011, Sierpień6 - 2
- 2011, Lipiec5 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj2 - 0
- 2011, Kwiecień6 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2011, Luty1 - 0
- 2010, Listopad2 - 0
- 2010, Październik4 - 0
- 2010, Wrzesień5 - 0
- 2010, Sierpień18 - 0
- 2010, Lipiec12 - 0
- 2010, Czerwiec7 - 0
- 2010, Maj2 - 0
- 2010, Kwiecień7 - 0
- 2010, Marzec5 - 0
Dane wyjazdu:
42.00 km
39.00 km teren
03:12 h
13.12 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1280 m
Kalorie: kcal
Rower:Magnus
BikeMaraton - IV edycja - Zawoja, 04.06.2011 - dystans Mega
Sobota, 4 czerwca 2011 · dodano: 05.07.2011 | Komentarze 0
Genialna trasa, trudne i długie podjazdy, zjazdy bardzo szybkie i niebezpieczne :DMimo słabej formy jestem bardzo zadowolony z tego maratonu. Może i było ciężko, ale zjazdy wynagrodziły bóle i cierpienia na podjazdach.
Początek w dużej grupie, kilka razy trzeba było zejść z roweru, gdyż tworzyły się korki, na pierwszym zjeździe udało mi się wyprzedzić kilka osób i przebić się do wcześniejszej grupki. Do około 18. kilometra jechało mi się nadzwyczaj dobrze, mimo totalnego braku kondycji. Jednak gdy się zaczął dziesięciokilometrowy podjazd pod Jałowiec to odcięło mnie i wlokłem się ku szczytowi. Podjazd zaczął się dość fajnie, bo szeroką, szutrową drogą, jednak po około 2-óch kilometrach zmienił się w ścieżkę najeżoną mokrymi korzeniami i luźnymi kamieniami. Na szczycie widok był piękny... ale trzeba było szybko zjeżdżać. Chwila zjazdu po polanie i droga zmieniła się w niebezpieczną, z wieloma koleinami. Organizator zapobiegliwie przyczepił ostrzeżenia składające się z siedmiu wykrzykników. Ale mimo wszystko jechałem szybko - zjazd był bardzo techniczny, a to lubię :) Następna część zjazdu to szutrowa droga - szybka ale poprzecinana stalowymi korytami odpływowymi. W pewnym momencie poczułem że mam mało powietrza w tylnym kole - okazało się że złapałem kapcia... Na moje szczęście pierwszy poproszony o dętkę zawodnik udostępnił mi ją. Jednak przez tą gumę straciłem z 15 minut... W międzyczasie prześcignęło mnie kilku zawodników giga, a gdyby nie kapeć to na zjeździe by mnie nie doszli.
Było warto jechać te 300 km aby wystartować w Zawoi!
Kategoria maratony i wyścigi, 30-59 km, góral